To skomplikowane
Czy kobieta po pięćdziesiątce nie ma prawa do przeżycia szalonego romansu? Oczywiście, że ma. Musi jednak liczyć się z faktem, że miłosnym uniesieniom towarzyszyć będzie całkiem sporo komplikacji.
„To skomplikowane” jest dosyć nietypową komedią romantyczną. Co prawda, pojawia się w niej oklepany motyw trójkąta miłosnego, masa żartów sytuacyjnych i tyleż pomyłek, które dodatkowo sytuację komplikują, niemniej nietypowi bohaterowie sprawiają, że z najnowszego filmu Nancy Meyers wieje niespotykaną świeżością. Bohaterowie „To skomplikowane” to ludzie po pięćdziesiątce (jeśli przyjąć za wyznacznik wiek wcielających się w nich aktorów – to i po sześćdziesiątce). Wydaje się, że ich życie jest stateczne i uporządkowane, jednak oni nadal pragną miłości, seksu i odrobiny szaleństwa. Główną bohaterką opowieści jest Jane. Przeżywa ona właśnie etap, w którym z domu wyprowadza się ostatnie dziecko i mimo, że latorośle cały czas utrzymują kontakt z matką, to widmo samotnego życia jakoś nie bardzo jej się uśmiecha. W chwili osamotnienia pojawia się On. Nie byłoby w tym może nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że kochankiem jest Jake – były mąż Jane. W międzyczasie w życie bohaterki wkracza również sympatyczny architekt Adam. Na tyle sympatyczny, że Jane nie pozostaje obojętna wobec jego zalotów. Ogólnie wszystko się komplikuje.
Twórcy filmu zwracają uwagę, że jeśli coś jest naprawdę skomplikowane, to czasami nie da się tego całkowicie rozwiązać, ale to nie znaczy wcale, że szczęście może zapewnić tylko klarowna sytuacja życiowa, a ktoś musi przegrać, aby wygrać mógł ktoś inny. Właśnie w tym nietypowym założeniu tkwi największa siła omawianego obrazu.
Poza tym, dzieło Nancy Meyers dużo zyskuje dzięki doskonałym kreacjom trójki aktorów: Meryl Streep, Aleca Baldwina i Steve’a Martina. Zwłaszcza gra Meryl Strzep zasługuje na oklaski. Każda kolejna rola tej aktorki dowodzi, że jest ona jedną z największych artystek w dziedzinie sztuki, którą się zajęła. Równie miło ogląda się ją w przejmujących rolach dramatycznych, jak i pogodnych, życiowych komediach.
„To skomplikowane” jest filmem dla widzów w każdym wieku. Po seansie starsi może przestaną myśleć, że najlepsze lata mają już za sobą, natomiast młodsi zrozumieją, że radość życia wcale nie ucieka wraz z wiekiem